środa, 16 lutego 2022

NASZE ULICE

NA JABŁONI

Raz mieszkaniec ulicy Na Jabłoni

chciał autobus, który zwiał mu, dogonić.

To zdarzało się co dzień,

aż rzekł jeden przechodzień:

prędzej kaktus mi wyrośnie na dłoni.

 

FLETNIOWA

Pewien facet z ulicy Fletniowej

randkę w ciemno zaliczyć był gotowy.

Kolegom się pochwalił.

Ci się w czoło stukali:

Co ci bracie strzeliło do głowy?

 

WADOWICKA

Mieszkaniec Wadowickiej ulicy

grosz do grosza zbierał skrzętnie, forsę liczył.

Bowiem pan ten zamierzał

zwiedzić miasto papieża,

a miał wiele ku temu przyczyn.

 

PRZYTULNA

Na Przytulnej przytulnie się mieszka.

Oznajmiła tak pani Agnieszka,

która, w swoim mieszkanku,

od wieczora do ranka

do kochanka przytulała się, Leszka.

 



LIDZBARSKA

Pewna rodzina z ulicy Lidzbarskiej

bardzo dobrej szukała kucharki.

Na jednej się sparzyła,

bo ta, choć była miła,

przepaliła do dna wszystkie garnki.

 

ŻÓŁTA

Znany piekarz z ulicy Żółtej

przepyszne wypiekał bułki.

Posypywał je makiem.

Każdy jadł je ze smakiem

i z piekarzem tym chciał wejść do spółki.


NAPISAŁA: Krystyna Królikowska

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz