czwartek, 17 lutego 2022

Kto mieszka na Choszczówce? I inne tego typu rozterki, czyli w poszukiwaniu poprawności językowej

 


Za każdym razem, kiedy muszę utworzyć przymiotnik lub nazwę własną od słowa Choszczówka, cierpię katusze. Postanowiłam zatem zrobić z tym porządek. Choszczówka to słowo trudne. Szukam w związku z tym analogii. Może stalówka się nada? Mała, malutka Choszczówka to zatem Choszczóweczka. No, bo jak stalóweczka brzmi poprawnie, to i nasza … Choszczóweczka może być.

A co z samymi mieszkańcami? Choszczówianie? Choszczowianie? Raczej nie. Nazwy mieszkańców tworzy się przez dodanie do tematu nazwy miejscowej przyrostka – anin, czyli trzeba wykorzystać pełne brzmienie słowa wyjściowego. Myślę, że jesteśmy choszczówkowianami. Jestem choszczówkowianką, a mój małżonek – choszczówkowianinem. Dziewczynka bawiąca się na placu zabaw, mieszkająca w sąsiedztwie, to nasza choszczówkowianeczka.  Jakoś poszło, choć głowy bym za te rozstrzygnięcia nie dała.  

Kolejne zadanie to przymiotniki. Zwyczaje mieszkańców Choszczówki to dobre zwyczaje. Ale jakie? Choszczówkowskie? A może choszczówczańskie? Korzystając z rozwiązań przyjętych w takich miejscowościach jak Choszczówka Stojecka, Dębska i Rudzka, bo są i inne Choszczówki na tym świecie, nie myślcie, i zaglądając do nowego wykazu urzędowych nazw miejscowości, stwierdzam, że trzeba chyba jednak używać słowa choszczóweckie. Krajobrazy choszczóweckie są wspaniałe. Średnio mi to brzmi, ale zasada zachowana.

I w tym miejscu się chyba poddam. Mam nadzieję, że ktoś pomoże. Innymi słowy, liczę na rady i uwagi drogich sąsiadów, zwłaszcza tych biegłych w zawiłościach mowy ojczystej. A potem wspólnie ogłosimy werdykt w kwestii tworzenia słów pochodnych od nazwy Choszczówka. I zobaczymy, czy ktokolwiek będzie się z naszym werdyktem liczył.  

 

Obraz Clker-Free-Vector-Images z Pixabay 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz