czwartek, 5 listopada 2020

KOMINKI POD KONTROLĄ

 


Właśnie przeczytałam, że Program Ochrony Powietrza zabrania używania kominków, gdy zanieczyszczenie pyłem przekrocza dopuszczalną wartość 50 mikrogramów na metr sześcienny. Jedyne odstępstwo od tej regulacji jest wtedy, gdy kominek jest jedynym sposobem ogrzewania domu. I w dodatku to już obowiązuje. Zakaz wszedł w życie 30 września.

Kochani Sąsiedzi, zalecam czujność absolutną , bo mandaty 500-złotowe z ewentualnością 5-tysięcznej grzywny to nie przelewki.

Drżyjcie mieszkańcy Choszczówki, bo jest się czego bać, zwłaszcza, że nie do końca wiadomo, jak te 50 mikrogramów na metr sześcienny zauważyć. Pewności, że właściwe instytucje nas o zagrożeniu w porę  powiadomią, ja osobiście nie mam, a nawyku zaglądania na ich strony też nie posiadam. W sytuacji ryzyka przekroczenia poziomu alarmowego ma być do nas wysyłany SMS – alert RCB.   Czy aby na pewno będzie? W każdym razie telefonów lepiej nie wyciszać.

Tylko co zrobić,  gdy informacje takowe dotrą do mnie w momencie, gdy oto właśnie ogień w kominku zacznie buchać? Gasić? Komin zatykać?

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz